03 marca 2020, 13:28
Jak zaplanować tygodniową podróż na Korfu na własną rękę? Czy wypożyczać auto? Gdzie nocować? Już spieszę Wam z pomocą.
Jako, że był to mój pierwszy planowany wyjazd, gdzie środkiem transportu nie miało być auto (a samolot) - wszystko musiało być idealnie zaplanowane. W 2019 roku podjęłam decyzję, że wreszcie przełamię mój ogromny lęk jakim był lot samolotem. Postanowiłam, że czas to zmienić, odważyć się. Tak kilka tygodni przeglądałam wszystkie możliwe okazje lotnicze, miałam kilka kierunków w głowie, jednak kompletnie żadnego planu.. Sama decyzja wykupienia lotu była kompletnie spontaniczna i w życiu nie spodziewałabym się, że kupię bilety na swój pierwszy lot zupełnie pod wpływem emocji. Ale stało się, piątek godzina 17.00, tanie bilety z Poznania do Korfu. Bierzemy! Stało się! Klamka zapadła a ja już nie miałam możliwości odwrotu. Za lot w obie strony z dodatkowym bagażem podręcznym, czyli mała walizeczka i mała sportowa torba (w linii Ryanair jako ,,pierwszeństwo wejścia i 2 sztuki bagażu podręcznego,, - możecie sprawdzić sobie wymiary) oraz siedzeniem obok siebie (niestety też dodatkowo płatne) zapłaciliśmy jakoś 505 zł od osoby. Jak na Korfu w ostatnim tygodniu maja to dosyć niezła cena.
Jeśli chodzi o miejsce noclegowe, to szukaliśmy miejscowości mniej turystycznej, no i oczywiście żeby był to dobry punkt wypadowy do wszystkich zaplanowanych destynacji. Padło na mieścinkę Agios Georgios Pagon - spokojne miejsce z plażą z pięknymi widokami na zachodniej części wyspy. Apartamentów szukaliśmy głównie przez stronę internetową booking.com. Wybraliśmy najtańszą opcję w tej mieścinie, która jak się okazała, była strzałem w dziesiątkę! https://www.booking.com/hotel/gr/marianna-house-agios-georgios-pagon.pl.html Uroczy pokój z łazienką z dwoma tarasami - jeden z widokiem na góry i ogród, drugi z widokiem na morze. Sami gospodarze przemili i bardzo gościnni. Do sklepu 2 minuty, do plaży jakoś z 7 minut. Bardzo polecam!
Czy wypożyczać auto na Korfu? Zdecydowanie tak! I tylko z lokalnej wypożyczalni Hermes! Bez żadnych kaucji, zero problemów. Pan odebrał nas
z lotniska z tabliczką z nazwiskiem (jak w filmie Killer - mr Szakal :D) wszystko wytłumaczył, zaznaczył na mapce warte zobaczenia miejscówki, dał kilka cennych wskazówek odnośnie jazdy po wyspie, spisaliśmy umowę, która była bardzo krótka i nie zawierała miliona kruczków jak to czasem bywa. Pieniądze do ręki i sprawa załatwiona. Cena była bardzo dobra - coś około 25 euro za dobę (z pełnym ubezpieczeniem) za Fiata Pandę (większego auta nie polecam ze względu na bardzo wąskie drogi w niektórych miasteczkach). Generalnie cała procedura wypożyczenia i oddania auta przebiegała jakbyśmy pożyczyli samochód od kolegi, a nie z wypożyczalni. Panowie pracujący tam bardzo życzliwi, pomocni, uśmiechnięci - pod stałym kontaktem na WhatsApp, można było dogadać godzinę oddania auta w dogodnej dla nas porze. Można zobaczyć ich wypożyczalnię: https://www.corfuhermes.com/ Totalnie bezproblemowo i bezstresowo! Tankowaliśmy tylko raz za około 30 euro, a zwiedziliśmy na prawdę bardzo dużo miejsc. Mając auto nawet na 3-4 dni jesteśmy w stanie zjeździć najpiękniejsze miejsca Korfu. My mieliśmy auto 4 dni i w zupełności nam to wystarczyło aby zwiedzić wszystko co zaplanowaliśmy.
W sumie udało nam się zobaczyć:
-Porto Timoni,
-dwie piękne plaże: Limni Beach i Paradise Beach,
-Canal D'Amour,
-Cape Drastis,
-Logas Beach,
-Kerkyra,
-Angelokastro,
-Krini,
-Old Peritheia,
- Pantokrator.
W następnym wpisie poradnik jak zwiedzić te miejsca (niektóre warto rozplanować w jednym dniu) i co warto zobaczyć!